W świecie, gdzie trendy gasną szybciej niż światła na wybiegu, Bally po prostu trwa niezależnie od zmieniających się kanonów. Zrodzona w 1851 roku w Szwajcarii, marka od ponad 170 lat udowadnia, że luksus to nie sezon, to filozofia. To spotkanie mistrzowskiego rzemiosła, wyważonego designu i materiałów z najwyższej półki – zawsze z odrobiną dyskretnej ekstrawagancji.

Od wstążki do ikon stylu

Bally zaczynało skromnie – jako rodzinna manufaktura wstążek w Schönenwerd. Ale Carl Franz Bally nie myślał wstążkami – myślał metkami haute couture przyszłości. Już w XIX wieku marka miała butik w Montevideo, potem w Paryżu – stolicy stylu. Dziś jej produkty to obiekty pożądania fashionistek i dandysów, a ręcznie szyte buty, jak kultowy Scribe, pozostają dowodem, że klasyka to najodważniejszy trend.

Rzemiosło? Sztuka użytkowa w odsłonie luxury

W erze fast fashion, Bally celebruje slow elegance. W szwajcarskim Caslano, zespół mistrzów rzemiosła szyje, klei, formuje i wykańcza obuwie, które pachnie luksusem i mówi językiem jakości. To buty, które przeszły 240 etapów szycia. Torby, które nie potrzebują logotypów, by mówić „jestem ikoną”. Akcesoria, które można stylizować z wełnianym płaszczem, garniturem w kratę lub minimalistyczną sukienką z jedwabiu.

ANSWEAR ELLE PL_1200x800_3
Mat. prasowe

Innowacja z elegancją w parze

Bally nigdy nie przestaje flirtować z technologią. To oni projektowali buty z renifera dla himalaistów zdobywających Mount Everest. To oni wprowadzili druk 3D, AI i techniczne tkaniny do świata klasycznej elegancji. Kolekcje Bally to dziś mariaż rzemiosła z high-tech – gotowe zarówno na deszcz w Mediolanie, jak i czerwony dywan w Cannes.

Estetyka, która uwodzi ciszą

Szykowny minimalizm, paryska nonszalancja i architektoniczna linia – oto język, którym Bally mówi do świata. Czerwono-biały Bally Stripe to nie trend, to kod stylu. Metalowe zapięcia z logo 1851 błyszczą jak biżuteria. Ich torebki są jak współczesne muses – zmysłowe, niezależne, odrobinę tajemnicze. Zakładasz je raz i już nigdy nie zdejmujesz z ramienia.

Kiedy moda spotyka architekturę i sztukę

Od kampanii reklamowych autorstwa Villemota, przez butik zaprojektowany przez Le Corbusiera, po kolaboracje z Casper Mueller Kneer Architects – Bally wie, że moda to nie tylko ubranie, to przestrzeń, kontekst, emocja. Ich flagowy butik w Mediolanie to świątynia stylu, w której marmur, szkło i światło grają w rytm fashion weeku.

ANSWEAR ELLE PL_1200x800_4
Mat. prasowe

Bally to nie marka. To styl życia w wersji deluxe

Chcesz poczuć różnicę między „mam buty” a „mam Bally”? Zajrzyj na Answear.com – tam czekają modele, które zdefiniują twój styl na nowo. Bo niektóre rzeczy się nie starzeją. One tylko dojrzewają – jak elegancja z klasą.

ANSWEAR ELLE PL_1200x800_2
Mat. prasowe

Teraz ten styl jest na wyciągnięcie ręki

Jeśli marzysz o garderobie, w której każdy element to modowy manifest, zajrzyj na Answear.com. To nie tylko platforma zakupowa – to kurator dobrego smaku, gdzie światowe marki spotykają się z Twoim osobistym stylem. Znajdziesz tu najnowsze kolekcje Bally i innych ikon mody – od butów, które stawiają krok przed trendami, po akcesoria, które szeptem mówią „mam klasę”. Na Answear moda nie goni sezonów. Ona je tworzy.

Materiał promocyjny marki Answear